lecz, gdy wyraz twarzy przybrał wygląd zaangażowanego pianisty, stało się coś nieprzewidzianego, młoda artystka przeniosła się do salonu na koncert autora tej muzyki.
Halina Liberadzka Kozak (ur. 1951r.) – aktualna emerytka. Rodzice pochodzili z Krakowa, ale ona urodziła się w Tarnowskich Górach na Śląsku. Wkrótce rodzice przenieśli się do Mielca, by zamieszkać tu już na stałe. Otrzymała gruntowne wykształcenie artystyczne, które predysponowało ją do pracy instruktorskiej z amatorami. Największe osiągnięcia uzyskała w tańcu nowoczesnym. Niestety, nagła choroba przerwała tak dobrze zapowiadającą się karierę, ale efekty pracy, zaangażowanie w rozwijaniu pasji własnych i innych zostały zauważone przez wojewodę rzeszowskiego, który nadał Jej w 1983 r. tytuł: „Zasłużony dla województwa rzeszowskiego, na niwie kulturalno – oświatowej”.
Od 8 lat pisze prozę. Jej twórczość opiera się o znane słowa – klucze takie jak: „taniec”, „śpiew”, „muzyka”. Autorka należy do Mieleckiej Grupy Literackiej „Słowo”. W styczniu 2016 roku w „Mieleckim Roczniku Literacko – Kulturalnym Artefakty” opublikowała fragment własnego tekstu pt. „Ten jedyny”. Powieść ta to prawdziwy wyciskacz łez, który czytelników przenosi w świat emocji - zarówno tych dobrych, jak i tych złych.W "Atrefaktach" nr 5 opublikowała fragment swojego utworu "Tajemniczy rower", przeznaczony dla młodszej młodzieży.
Dorobek literacki Haliny Liberadzkiej Kozak tworzą następujące utwory: „Rozmowa, której zabrakło”, „Taniec na śnieżnej górze”, „Oblicza podwójnego duetu”, „Walka o zieloną sprawę”, „W objęciach pasji I i II cz” czy najnowsze opowiadanie pt. „Sówka”.
Autorka inspiruje się również przedmiotami użytku codziennego, które w jej wykonaniu przybierają formy fantastyczne po to, by stać się jednocześnie kanwą tekstów literackich. W taki właśnie sposób powstało opowiadanie „Tajemniczy rower”, „Biżuteria prababci Adeli” czy tajemniczo brzmiący tytuł utworu „Czipownik”.
niedziela, 5 marca 2017
"Sówka" - Halina Liberadzka - Kozak
lecz, gdy wyraz twarzy przybrał wygląd zaangażowanego pianisty, stało się coś nieprzewidzianego, młoda artystka przeniosła się do salonu na koncert autora tej muzyki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz